Gra na instrumencie – kiedy i jak zacząć naukę?

gra na instrumencie

Małe dzieci z ciekawością, entuzjazmem i zaangażowaniem chłoną otaczające je dźwięki, które z czasem zamieniają się w muzykę. Pierwszymi próbami muzycznej interakcji jest reakcja na bodźce dźwiękowe. Kolejnym etapem jest radosne gaworzenie oraz swobodne ruchy ciała z muzyką w tle. Następnym krokiem w odkrywaniu muzycznego świata jest gra na instrumencie.

Często gra na instrumencie ogranicza się do wesołej aktywności z prostymi instrumentami oraz pomocami naukowymi. Może to być również rozpracowywanie i odkrywanie wnętrza grzechotek lub zabawa z tworzeniem własnych instrumentów domowej roboty. Wszystkie te czynności jak najbardziej wpisują się w ideę swobodnego, domowego muzykowania i są potrzebne w muzycznym rozwoju.

Zdarzają się jednak momenty, w których dziecko poznając już bardziej profesjonalne instrumenty chce pójść o krok dalej i nauczyć się gry na choćby jednym z nich. W głowach wielu rodziców pojawia się wówczas wiele pytań o to, czy nie jest za wcześnie bądź za późno na naukę, od czego ją zacząć, jaki instrument wybrać? Poniżej kilka informacji, które mogą pomóc w rozwiązaniu tych dylematów.

Gra na instrumencie – kiedy zacząć naukę?

nauka gry na instrumencie

Wbrew pozorom wiek nie jest tutaj priorytetowym kryterium wyboru odpowiedniego momentu, chociaż oczywiście ma on również pewne znaczenie. Jednak pierwszą rzeczą o której powinniśmy pomyśleć jest gotowość dziecka do podjęcia nauki. Co przez to rozumieć? Przede wszystkim chodzi tutaj o to, żeby nauka gry na instrumencie nie była pierwszym etapem edukacji muzycznej.

Gra na instrumencie powinna być poprzedzona odpowiednim przygotowaniem, które przeprowadzi dziecko przez etap akulturacji, audiacji oraz imitacji. Da mu to solidne podstawy, na których może przyswajać nowe umiejętności. Pominięcie tych etapów nie tylko znacznie utrudni proces nauki, ale szybko może zniechęcić małego muzykanta do dalszej pracy z instrumentem. O tym, kiedy najlepiej zacząć edukację muzyczną jako taką i dlaczego im wcześniej, tym lepiej, przeczytasz tutaj.

nauka

Niewątpliwie ważna jest też gotowość fizyczna dziecka. Dość oczywiste wydaje się, że maluszek nie będzie mógł rozpocząć nauki gry na kontrabasie lub waltorni. W takich sytuacjach warto zacząć od innego instrumentu np. z tej samej grupy, a w przyszłości zamienić go na swój ulubiony.

Najważniejsze jest, aby nie gasić entuzjazmu dziecka i pozwolić mu eksplorować muzykę i grę na instrumencie tak bardzo, jak to tylko możliwe. Nie warto na wczesnym etapie narzucać sztywnych ram, zbyt wiele wymagać, lub cokolwiek narzucać. Oczywiście profesjonalna gra i nauka wymaga zarówno od małego, jak i dużego adepta sztuki wiele samozaparcia i dyscypliny. Pamiętajmy jednak, że najważniejsza, szczególnie na początku jest radość z gry, ciekawość i naturalny entuzjazm.

Gra na instrumencie – samodzielna nauka czy wsparcie nauczyciela?

nauczyciel gry na instrumencie

Często zdarza się, że rodzice przed rozpoczęciem formalnej nauki kupują dziecku instrument po to, aby oswoiło się z nim i żeby sprawdzić, czy na pewno będzie on budził zainteresowanie dziecka. Nie jest to zły pomysł w kontekście naturalnego muzykowania, ale zawiera w sobie pewne pułapki.

Warto w tym miejscu przemyśleć sobie, co oznacza oswojenie się z instrumentem. Samodzielne dotykanie, odkrywanie brzmienia i budowy instrumentu jest jak najbardziej w porządku. Wydobycie pierwszych dźwięków samemu, w formie zabawy – również. Cały ten proces trwa jednak tak naprawdę kilka chwil.

Wszystkie pozostałe kroki powinny już odbywać się w asyście nauczyciela, najlepiej na żywo, a nie w wersji online. Dlaczego? Na to pytanie jest wiele odpowiedzi. W nauce gry na instrumencie niezwykle ważne są początki. Zakodowanie sobie błędnych nawyków już od pierwszych chwil kontaktu z instrumentem może mieć fatalne skutki w przyszłości.

nauka gry

Nie chodzi tu jedynie o samą technikę gry, ale np. także o kwestie fizyczne. Przy wielu instrumentach odpowiednia postawa podczas gry ma kluczowe znaczenie dla nauki oraz zdrowia. Błędne ułożenie ciała skutkuje nie tylko dużymi problemami technicznymi i muzycznymi, ale także np. dolegliwościami bólowymi kręgosłupa, czy też złą pracą mięśni lub oddechu.

Doświadczony nauczyciel poprzez zabawę i odpowiednie podejście ma okazję nie tylko zmotywować dziecko, ułatwić mu naukę, ale także na bieżąco, już od samego początku, korygować wszystkie niepokojące i szkodliwe nawyki lub naleciałości. Co ważne, nauczyciel pomoże też wybrać odpowiedni rozmiar instrumentu, dopasowany do możliwości fizycznych dziecka. Oczywiście istnieje szansa na naprawienie początkowych błędów w przyszłości, jednak jest to uciążliwy i żmudny proces, który potrafi bardzo utrudnić grę małemu muzykantowi i zniechęcić go do dalszej nauki. Warto więc od początku robić to dobrze, pod czujnym okiem troskliwego pedagoga.

Gra na instrumencie – lekcje prywatne, szkoła muzyczna, czy metody alternatywne?

metoda nauczania

Wybór metody nauczania jest sprawą bardzo indywidualną i zależy od wielu czynników, choćby takich jak wiek małego muzyka, czy inne kwestie logistyczne.

Tradycyjna szkoła muzyczna jest oczywiście opcją dostępną od pewnego konkretnego wieku. Na pewno zapewnia ona kompleksową i najbardziej formalną edukację, jednak nie zawsze będzie ona odpowiednim wyborem dla każdego. Warto uważać, żeby programowy system nauczania nie przyćmił pasji i radości z gry. Pewnego rodzaju ciekawostką jest fakt, że skończenie typowej szkoły muzycznej II stopnia wcale nie jest wymagane podczas egzaminów wstępnych na Akademię Muzyczną, gdzie liczą się przede wszystkim praktyczne umiejętności kandydata.

nauka gry

Prywatne lekcje to ciekawe rozwiązanie dla najmłodszych dzieci, dla których ważne jest indywidualne podejście i własne tempo nauczania. Jest to bardzo komfortowe rozwiązanie, ponieważ w zależności od ustaleń dziecko może uczyć się u nauczyciela lub u siebie w domu. Pedagog ma możliwość całkowitego skupienia się na małym muzyku, a dziecko czuje się rozluźnione w bezpiecznym dla niego otoczeniu, dzięki czemu lepiej przyswaja wiedzę.

Metody alternatywne to kolejna ciekawa opcja, nad którą warto się pochylić. Mowa tutaj m.in. o popularnej metodzie Suzuki, czy zajęciach muzycznych prowadzonych na podstawie teorii E.E. Gordona. Metody te opierają się na dużym szacunku do dzieci oraz koncentrują się na ich naturalnych i wrodzonych kompetencjach. Są ciekawym połączeniem nauki przez zabawę. Edukacja formalna spotyka się tu ze swobodą i dziecięcą radością. Wymagają one również zaangażowania rodzica i stworzenia odpowiedniego środowiska domowego. Jedną z “wychowanek” takie metody jest światowej sławy skrzypaczka Hilary Hahn.

Wybór instrumentu

wybór instrumentu

Wiele informacji na temat tego jak w ogóle rozpocząć swoją drogę z instrumentami i akcesoriami, znajduje się w tym artykule. Często jednak wśród rodziców pojawia się pytanie, czy na początek kupować instrument profesjonalny, czy jednak tańszą alternatywę. Odpowiedź na to pytanie znajduje się gdzieś pośrodku.

Należy pamiętać, ze instrument muzyczny to nie zabawka. Dlatego właśnie instrumentów zawsze należy szukać w profesjonalnych sklepach i stawiać na jakość materiałów i brzmienia.

Jednak czy na samym początku gra na instrumencie wymaga w pełni profesjonalnego sprzętu lub instrumentu prosto z pracowni lutnika? Nie jest to na szczęście konieczne, ani nawet wskazane. Instrumenty muzyczne to zazwyczaj kosztowny zakup, dlatego należy podejść do niego w rozsądny i przemyślany sposób. Bardzo popularną opcją dla początkujących muzyków jest możliwość wypożyczenia instrumentu ze szkoły lub od swojego nauczyciela.

Mniej profesjonalne początki

lutnik

Dlaczego na początku nauki można pozwolić sobie na nieco mniej profesjonalne opcje? Przede wszystkim dlatego, że dziecko, szczególnie to najmłodsze, bardzo szybko rośnie. Tak samo jak z ubrań, wyrasta z rozmiaru instrumentu. Dlatego całkiem możliwe, że instrument wybrany na początku będzie musiał być wymieniony na większy za kilka tygodni lub miesięcy.

Kolejna sprawa to brzmienie. Ze względu na anatomię instrumentu nie ma możliwości, żeby skrzypce w rozmiarze np. 1/8 lub 1/4 brzmiały tak dobrze jak te w regularnym rozmiarze. Dotyczy to nawet instrumentów wykonanych z największą dbałością i precyzją. Dlatego też inwestowanie w drogi “produkt” w takim rozmiarze nie ma niestety większego sensu. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na to, że instrumenty same w sobie są dość delikatne i kruche, przez co nie zawsze wystarczająco odporne na ciekawość maluchów 🙂

Dobrze też wziąć poprawkę na dziecięcy entuzjazm, który często jest niestety bardzo zmienny. Oczywiście zawsze warto nastawić się na to, że odpowiednio podtrzymywane i podsycane zainteresowanie da początek dłuższej i pięknej przygodzie z nauką gry. Żeby tak się stało, instrument powinien być dobrze dobrany, wygodny w użyciu i prezentować dobrą, ale adekwatną do danego etapu jakość.

Chęć nauki gry na instrumencie może być początkiem wspaniałej i wielowymiarowej podróży z muzyką. Warto podejść do niej w spontaniczny, radosny, ale i przemyślany sposób. Nabieranie nowych umiejętności wymaga często długich i żmudnych ćwiczeń, popartych dużą samodyscypliną. Jednak bazując na solidnych fundamentach oraz radosnym i naturalnym środowisku sprawimy, że będzie to piękna, rozwojowa i owocna droga.

Sztuka bez zadęcia, geografia i szachy

loader-image
pokoloruj władców polski

NOWOŚĆ!

Original price was: 29,99 zł.Current price is: 14,99 zł.
pocztówka z obrazem
4,99 
5.00 out of 5

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *